poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Ile można zarobić na stronie internetowej?

Zarabianie pieniędzy na blogach i innych serwisach w internecie nie jest już niczym niespotykanym w naszym kraju. Coraz więcej osób ceniących sobie spokój i tryb pracy w domu, decyduje się na ten sposób zarabiania pieniędzy. Ile jednak można zarobić na stronie internetowej i ile pracy to kosztuje?

Już dawno nie wierzę w poradniki o łatwym zarabianiu pieniędzy na stronach internetowych. Choć działam w branży finansowej, gdzie zarobki z reklam na stronach internetowych nalezą do najwyższych, to zdaję sobie sprawę jak trudne i wyczerpujące może być czasem monetyzowanie stron internetowych.

Zarobki na serwisach finansowych, podróżniczych, blogach i portalach z informacjami spadają od kilku lat, ale wciąż dla każdego znajdzie się jakaś "nisza", czyli dziedzina w której będzie mógł zarobić, opisując swoje przeżycia, doświadczenia lub dzieląc się z czytelnikami swoimi poradami.

Jak najlepiej spieniężyć bloga i ile on zarobi?

Wcale nie najlepszą, ale z pewnością najszybszą metodą na zarobienie pieniędzy na stronie internetowej, jest przynoszący całkiem spore zarobki Adsense, czyli program realizowany przez Google. Wyświetla on reklamy dopasowane tematycznie do treści naszej strony.

W przypadku stron o ogromnej popularności (co najmniej kilkaset tysięcy odwiedzin miesięcznie), nie jest żadnym problemem zarobienie na samym Adsense kilku tysięcy złotych. Oczywiście proces wstawiania reklam musi być przemyślany w taki sposób, by osiągały one wysoką konwersję, czyli by wysoki odsetek czytelników tak naprawdę kliknął w reklamę.

Małe blogi tez zarabiają.

Skoro czytasz ten artykuł, to z pewnością nie jesteś jeszcze rekinem internetu i zastanawiasz się w jaki sposób zarobić pieniądze na swojej małej stronie internetowej i przede wszystkim jakiego rzędu będą to pieniądze.

Odpowiedź jest prosta. Najszybszym i najwygodniejszym sposobem zarobienia na blogu jest wklejenie na niego reklam lub linków partnerskich w treści. Linki takie pozwalają na zarobek za każdym razem, gdy ktoś kliknie w link w treści któregoś z twoich artykułów. Sieci reklamowych oferujących taką funkcjonalność jest naprawdę wiele.

Klucz do sukcesu w internecie.

Absolutnym kluczem do sukcesu i zarobku na blogach jest ich reklama w internecie. Tylko blogi, które reklamują się w sieci mogą liczyć na sporą liczbę odwiedzających i tym samym na dużą liczbę kliknięć w reklamy. Pamiętaj jednak, że największą reklamą twojej witryny jest jej ciekawa treść. Nie próbuj więc reklamować słabej strony, która jest w 90% oklejona bannerami reklamowymi.

Dlaczego nie zarobisz w internecie korzystając tylko z darmowej wiedzy?

Mając dostęp do mnóstwa ogólnodostępnej w internecie darmowej wiedzy, wydaje się iż biznes w internecie nie wymaga pieniędzy. Brutalna prawda jest taka, że to co znajdziesz za darmo nie sprawi, że uda ci się osiągnąć sukces jako internetowy sprzedawca.

Darmowa wiedza i darmowe narzędzia są dobre tylko na początek. Aby zorientować się z grubsza jak to wszystko działa. Jeśli uznasz, że to ci się podoba, koniecznie sięgnij po więcej. Bez tego nie dojdziesz tam gdzie chcesz. Nie rozwiniesz swojej sprzedaży tak, jak tego pragniesz.

Szczególnie jeśli chodzi o dostęp do bezpłatnej wiedzy. Tego jest tyle w internecie, że bardzo łatwo możesz wpaść w pułapkę, że uznasz, że nie ma sensu płacić za więcej. Nic bardziej mylnego. Wszyscy sprzedawcy, których znam i którzy odniesli sukces w internecie, płacili za wiedzę.

To co jest za darmo nigdy nie zdradza najgłebszych i największych szczegółów.

Jeszcze ważniejsze jest to, że tego co jest za darmo, jest ogrom. Bardzo łatwo się w tym pogubić. Wiele rzeczy jest wyrwanych z kontekstu. Mnóstwo rzeczy jest niesprawdzonych. Cała masa informacji jest tylko powielona nieumiejętnie od innych. A wiesz jak działa głuchy telefon? Właśnie tak wygląda wiele internetowych stron. Jeden od drugiego coś zasłyszał, trzeci to podchwycił, a czwarty coś dodał i piąty zatytułował: “Największa rewelacja!”. A tak naprawdę to totalna bzdura. Ale ty tego nie wiesz. Masz to za darmo i cieszysz się, że nie musisz za to płacić.

Jeśli masz jeszcze wystarczająco samodyscypliny, wdrażasz to w życie. Ale okazuje się, że coś tu szwankuje i nie działa.

Zdaj sobie sprawę, że pierwsza rzecz jaką uzyskujesz, kiedy płacisz za wiedzę, jest to, że ją szanujesz. Wówczas poważnie podchodzisz do wykorzystania tego co dostajesz, a nie tylko do poznania.

Kiedy płacisz za wiedzę uzyskujesz nowe prawo. Prawo wymagać. Wymagać, aby ta wiedza była wartościowa. Osoba, która nie daje wszystkiego za darmo, bierze w tym momencie odpowiedzialnośc, jakiej nie mają ci, którzy dostarczaja tylko bezpłatnych informacji. Choć prawdą też jest, że nie każdy kto sprzedaje wiedzę w internecie robi wszystko, aby wziąć w pełni to zobowiązanie.

Mam nadzieję, że ty takim sprzedawcom nie będziesz. I niezależnie co sprzedajesz, zawsze bierz pełną odpowiedzialność na siebie. Oczywiście wymagaj też coś od klienta. Choćby to, żeby ci zapłacił. Wtedy też, będzie cię stać na coraz droższą wiedzę. A prawdą jest, że im ktoś więcej zarabia, tym więcej wydaje na dalszą wiedzę. Pamiętaj o tym.

Jeśli chcesz wiedzieć więcej, odwiedź stronę http://SprzedawcaInternetowy.pl, gdzie znajdziesz dużo wartościowych porad dla właścicieli firm i internetowych sprzedawców

Jak napisać e-book, który się sprzedaje?

Na zachodzie uczyniły już wielu ludzi milionerami, a dla jeszcze większej liczby osób stanowią główne lub dodatkowe źródło dochodów. Ta fala zbliża się do Polski!

Jak więc napisać ebooka, który będzie dla nas zarabiał?

Odpowiedź jest zaskakująco prosta!

Daj czytelnikom gotowe rozwiązania ich problemów.

Każdego dnia tysiace osób, zasiada przed swoimi komputerami w poszukiwaniu informacji. Ludzie chcą wiedzieć jak mogą w szybki sposób rozwiązać swoje problemy. Jedni szukaja skutecznej metody na zrzucenie zbędnych kilogramów, inni chcą poznać skuteczną metodę na rzucenie palenia, a jeszcze inni chcą się dowiedzieć, jak nauczyć swojego psa aportowania?

OK. Ale skąd mam wiedzieć jaki temat najlepiej się sprzeda!

No cóż, bedziesz musiał to sprawdzić. W tym celu najlepszym rozwiazaniem będzie regularne odwiedzanie forów internetowych.
Przez cały dzień, na niezliczonych tysiącach forów w sieci, ludzie ciagle pytają: Gdzie mogę znaleźć..? Jak..? Co jest potrzebne do..? Przejdź teraz do swoich ulubionych forów i sprawdź to. Skoncentruj się na najczęściej zadawanych pyaniach. Wybierz te, które mają jak najwięcej wyświetleń, a będzie bardzo prawdopodobne że znajdziesz odpowiedni temat, i to nie jeden.

Teraz pozostaje kwestia, gdzie wydać swojego ebooka, w wydawnictwie, czy też samemu?

Tutaj sprawa wygląda następująco, samodzielne wydanie ksiażki jest o wiele bardziej opłacalne, ale jeśli jest to twój pierwszy ebook, a Ty nie jesteś osoba rozpoznawaną w sieci - to raczej niewygenerujesz dużej srzedaży.

Dlaczego?

Ponieważ nikt Cię nie zna, nie wzbudzasz zaufania. Rozwiazaniem tutaj jest wydanie pierwszej publikacji w wydawnictwie. Ludzie ufają wydawnictwom, zobacz ile fanów posiadają Złote Myśli, Helion czy Dobry Ebook.

Ale to jeszcze nie wszystko co musisz wiedzieć. Jest tylko jeden ebook, który dostarcza jasnych wskazówek dotyczących badań, rozwoju i sprzedaży tych krótkich dokumentów PDF, a mianowicie Autor 2.0 autorstwa Aleksandra Sowa, który w swoim dorobku ma już 18 e-książek. Ten przewodnik, szybko rozwieje największe mity na temat książek, a następnie poprowadzi Cię krok po kroku i odpowie na pytania:

* skąd mam wiedzieć, czy mój temat się sprzeda?
* co zrobić, gdy się napracuję, a pies z kulawą nogą nie zechce kupić mojej książki?
* gdzie szukać wydawcy?
* jak zacząć pisać bestseller?
* jak wypełnić zgłoszenie autorskie tak, aby zagwarantowało ono wydanie mojej książki?
* jak zaplanować sobie pracę nad książką, gdyż obecnie pracuję na etacie?

Aleksander poprowadzi Cię przez pięć technik pisania zarabiajacych ebooków.
Kiedyś skomentował swoją publikację, że "jest to ebook o tworzeniu książki". Nie tylko stwierdził o nim prawdę, ale ujawnił również kilka konkretnych strategii, których użuwa do zarabiania z nich, jak największych pieniędzy.

http://mariuszwywijas.blogspot.com

Twój biznes w internecie

Czym jest e-biznes? Można odnieść wrażenie że większa część Polaków nie do końca rozumie znaczenie słowa E-biznes. I co się z nim wiąże. Zauważyłem że bardzo licznej grupie osób- e-biznes, zamiast z działalnością gospodarczą przy pomocy internetu, kojarzy się tylko i wyłącznie z możliwością szybkich i dużych zarobków.

Od pewnego czasu na forach, blogach odwiedzanych witrynach, obserwuję dziwne zjawisko jest nim mianowicie negowanie możliwości zarabiania w internecie.

Ludzie zawiedzeni, (czasem oszukani), obietnicami o szybkich i dużych zarobkach, które oferowano im na różnych kursach czy szkoleniach pt: jak szybko zacząć zarabiać w internecie, szybka kasa z sieci itp.

Głoszą gdzie się da że e-biznes to jedno wielkie oszustwo. Czy mają rację?

Sam kilka razy zauważyłem u oferujących takie kursy zadziwiająco niskie ceny, czasami wręcz śmieszne (5zł), jednak były też kursy i po kilka tysięcy złotych. Skąd człowiek, który nie ma żadnego rozeznania w tematyce e-biznesu, ma wiedzieć co jest cenną wiedzą a co zwykłym chłamem, cwaniactwem i naciąganiem.

Nie dziwię się specjalnie, że ktoś kto został celowo (czy tylko niedouczony "ekspert" zawiódł) wprowadzony w błąd, obudził się z nic lub mało wartymi (merytorycznie) publikacjami, bez pieniędzy i bez wiedzy, którą chciał poznać, czuje się wykiwany.

W końcu to nie jego wina że nie wiedział czego tak naprawdę szukać. Ten rynek dopiero powstaje, jest w wielu miejscach jeszcze nie tknięty, nie zagospodarowany, nie posiada jasnych i klarownych przepisów.

Z drugiej strony wiem że mnóstwo osób próbuje zaistnieć w e-biznesie za darmochę: kursy za darmo,szkolenia za darmo, hosting tak samo, pirackie oprogramowanie itp. I to ma być biznes w/g wielu zwolenników szybkiego wzbogacania się.

Jednak e-biznes to nie tylko kursy-jak szybko zarobić pierwszy milion, czy jak zrobić bloga, stronę itp. wypociny, nie tylko sprzedaż e-boków i audio-boków w systemach partnerskich, to też nie tylko coraz liczniejsze MLM-y.

Czy portale społecznościowe to nie jest e-biznes? A już liczone w tysiącach e-sklepy, to też nie e-biznes?. Biura konsultingowe, doradcze, matrymonialne, wróżki i co tam jeszcze można w sieci znaleźć- to nie są e-biznesy?

Też zarabiają - może nie pod publikę "pierwszy milion w dwa miesiące", czy coś w tym stylu. Zarabiają tak jak zarabia się w prawdziwym biznesie, uczą się inwestują zarabiają.

A nie tylko myślą jak za friko zarobić a się nie narobić.

Każdy kto chce założyć firmę w internecie powinien wiedzieć, że w internecie zarabia się tak samo jak w realnym biznesie.

Czyli biznes buduje się latami, inwestuje grube pieniądze na jego rozwój, reklamę utrzymanie na rynku. Że to nie pic na wodę, nie oszustwo - tylko normalny biznes i tak samo jak w realnym świecie są uczciwi i oszuści, są bogaci i ci którym się nie udało.

Że każdy ma szansę, jednak musi wiedzieć że to biznes a nie szkółka niedzielna. Że tu trzeba tyrać na swoim, a nie liczyć że się sprzeda jakieś wypociny tłumowi przygłupów.

A jak już się pracuje w tym biznesie to warto być człowiekiem i uczciwym przedsiębiorcą. Kierować się etyką taką jaką posiadali dawniejsi kupcy i rzemieślnicy. Posiadać godność i szanować cudzą.

Klient to może nie nasz pan ale partner w biznesie na pewno.

Jednakże by rozpocząć działalność w internecie zbudować swój własny e-biznes warto się najpierw dowiedzieć na czym on polega i jak taki biznes uruchomić,

Biznes w internecie to ściema!!!

W internecie, można spotkać się z dwoma sprzecznymi z sobą opiniami na temat zarabiania w internecie. Jedna z nich zachwala i prezentuje z jaką łatwością, można zarobić w e-biznesie bardzo duże pieniądze. Druga wręcz odwrotnie - w całości neguje jakąkolwiek możliwość zarabiania w e-biznesie. Jak jest w rzeczywistości?

Można by długo roztrząsać opinie i racje obu stron, jednak należy wziąć pod uwagę przyczynę tych sprzeczności. A jest ona tylko jedna. Nazywa się ona PROFESJONALIZM.

O tym że można zarobić dużo a nawet bardzo dużo(padają kwoty nawet rzędu milionów złotych), najgłośniej mówią osoby zajmujące się zawodowo e-biznesem. Które osiągają dochody z działalności gospodarczej w internecie.

Drugą stronę prezentują te osoby którym z różnych powodów nie udało się osiągnąć sukcesu, a nawet poprawnie zaistnieć w e-biznesie. Nie założyły z różnych powodów własnej działalności biznesowej w internecie.

O pierwszej grupie - tych którym się udało można napisać właściwie jedno, dwa zdania : To zawodowcy, profesjonaliści, którzy uparcie dążąc do celu osiągnęły sukces w biznesie. To ludzie którzy nauczyli się dużo i ciężko pracować, po to by teraz korzystać z owoców swojej pracy.

Którzy zrozumieli że e-biznes, to taka sama działalność gospodarcza jak w realnym świecie. Tyle że korzystająca z nowoczesnych narzędzi, którymi trzeba było nauczyć się posługiwać. Taka nauka przede wszystkim kosztuje, po za tym trwa kilkanaście miesięcy a nawet lat.

Z drugiej strony pojawiają się osoby, które skusiły się hasłami i reklamami na blogach i stronach www, oferujących różne kursy i szkolenia, oraz nieomalże natychmiastowe wielkie zarobki.

Niestety osoby te nie rozumieją że biznes obojętnie jaki i gdzie prowadzony, podlega tym samym prawom rynkowym.

Że najpierw trzeba się go nauczyć robić a dopiero potem go robić a nie na odwrót. Postawi taki ktoś stronę czy bloga, bo tak mu ktoś inny napisał na kursie wartości paczki papierosów, czy pół litra alkoholu, że tak się zaczyna robić e-biznes i że od razu zacznie zarabiać. A to nie prawda.

Męczy się taki niedouczony pseudobiznesmen pół roku, rok - po czym dochodzi do wniosku że w internecie i e-biznesie nie da się zarobić, że to wielkie oszustwo i głośno na forach, portalach społecznościowych itp.mediach, rozgłasza to swoje odkrycie.

Na e-biznes składa się wiele elementów, przypomina on tabliczkę czekolady, a jej poszczególne kostki, to osobne komponenty tworzące całość. Jak się tego wszystkiego nauczysz, poskładasz w całość i owiniesz w ładne pazłotko - też zbudujesz Twój biznes w internecie.

Osobną kostką tej "czekolady" będzie blog, inną strona www czy cms, jeszcze inne to będą: lista adresowa, autoresponder, strona przechwytująca, budowa sieci komputerowej do e-biznesu(jeden komputer to za mało), jeszcze inne kostki to będą umiejętności marketingowe, pisarskie, graficzne czy związane z pozycjonowaniem stron, pozyskiwaniem klientów, kampaniami reklamowymi. I wiele innych.

To tylko skromny wycinek przytoczonych "kostek" tej wielkiej "czekolady". Aby je wszystkie opanować i umiejętnie wdrożyć do własnego biznesu w internecie, trzeba by kilku lat nauki w specjalnej szkole - gdyby takie szkoły istniały.

Nie dziwię się zatem że ludzie którym się powiodło piszą o sobie że pracowali nad sukcesem kilka lat po 12-16 godzin dziennie przy dwu czy trzech komputerach.

A zatem Panowie i Panie przegrani zabierzcie się ostro do pracy. Uzmysłowcie sobie że to jest biznes a nie klikanie w banery jak to było jeszcze niedawno. Że tu trzeba się najpierw wiele nauczyć. Następnie ciężko pracować.

Że nauka kosztuje, że kursik za 15zl, prezentuje tylko jedną kostkę (zdarza się że nadgryzioną) z tej Czekolady.

A za cel nie stawiajcie sobie na początek nowego BMW, willi z basenem i dożywotniego leniuchowania(to przyjdzie z czasem), tylko harówy nad mozolną budową własnego biznesu: Twojego biznesu w internecie. Czytaj dalej:

Wajs Mariusz
(Coopernik)
www.nasz-ebiznes.coopernik.pl/
http://remontuj.coopernik.pl/

Jak nie dać się oszukać przy zakupie kursu lub szkolenia.

Ostatnio dosyć głośno się zrobiło w temacie cwanictwa, oferujących kursy czy szkolenia na temat e-biznesu. Jak nie dać się wykiwać i nie utopić czasem dużych pieniędzy.

Namnożyło nam się oj namnozyło, od około pół roku, różnych trenerów, szkoleniowców, asów marketingu, internetowych milionerów i podobnej maści ludzi oferujących na swoich blogach, stronach, cms-ach, szkolenia, kursy, webinary za kasę. Prawdziwy urodzaj.

Kto i co się za tym kryje? Jak kupić wartościowe materiały i skąd wiedzieć co jest dobre a co be? Owszem są cwaniacy chcący za wszelką cenę zarobić, są też jednak profesjonaliści, oferujący uczciwie rzetelną wiedzę.

Wiadomo że osoba poważnie myśląca o otwarciu własnego biznesu w internecie, raczej nie będzie uganiać się po stronach internetowych w poszukiwaniu informacji: jak np: zbudować sklep internetowy, jak założyć firmę hostingową-oferującą też domeny, jak uruchomić portal np: aukcyjny lub inny. Czy oferujący budowę czy pozycjonowanie stron www.

Taki ktoś zatrudni sobie odpowiednich fachowców, którzy uruchomią jego biznes profesjonalnie.

Pozostaje jednak liczna grupa osób które nie dysponują wiedzą, gotówką ani nawet pomysłem na biznes, najczęściej są to młodzi ludzie, często wprowadzeni w błąd przez wyćwiczonych w copywritingu(reklamie pisanej), cwaniaków mamiących ich możliwościami szybkiego wzbogacenia się i do tego przy minimalnym lub wręcz żadnym nakładzie pracy z ich strony.

Oferuje się tym ludziom "tajne/poufne, tajemnice, sekrety" i tym podobne bzdury aby tylko nakłonić ich do zakupu jakiegoś poradnika czy szkolenia, który w szczątkowy sposób przekazuje poszukiwaną porcję informacji.

Niestety nie ma w Polsce takich normalnych, szkół e-biznesu z prawdziwego zdarzenia. Jest tylko wolna amerykanka. Szkolący(niby trenerzy), aby uwiarygodnić swoje rzekomo mistrzowskie opanowanie tematu, często pokazują wydruki z kont bankowych.

Ponoć dżentelmeni nie mówią o pieniądzach a już na pewno nie pokazują ile ich mają konkurencji. Zarzuca się tym którzy nie zarobili przysłowiowego miliona że nie mają prawa uczyć skoro nic nie zarobili.

Nauczyciele i wykładowcy wzystkich szkól łączcie się i marsz do śmietnika, bo nic nie zarabiacie na swojej wiedzy!!!

A od dawno jest wiadomo że dobry trener nie musi być mistrzem sportu, czy olimpijskim w dyscyplinie w ktorej szkoli.

Wiedza na temat e-biznesu jest tak rozległa, składa się z tylu pod tematów że gdyby ktoś pokusił się o zebranie jej w jednej książce, to taka książka musiała by liczyć kilka tysięcy stron.

E-biznes przypomina tabliczkę czekolady, czy też skomplikowaną maszynę składającą się z wielu elementów, nie ma więc mowy o szybkim uruchomieniu e-biznesu - jak niektórzy twierdzą "od zaraz zaczniesz zarabiac".

Jest to długi czaso i energochłonny proces. Sama nauka z czego składa się e-biznes, powinna zajmować od trzech miesięcy do pół roku i to minimum. Następny etap to wdrożenie tej wiedzy. Nie ma żadnych super-systemów zarabiania.

Jest tylko machina którą trzeba mozolnie najpierw sobie przyswoić a następnie wdrożyć.

Zanim kupisz cokolwiek: kurs, szkolenie, czy inne materiały(Cd,DvD), filmiki z YouTube, najpierw poznaj w teorii, wszystkie zagadnienia związane z Twoim biznesem w internecie, który chcesz uruchomić.

Zapisz się na darmowe szkolenia - jednak nie więcej jak dwa,trzy naraz. Nie dostaniesz kociokwiku od nadmiaru wiedzy.

Wiedz że czasopisma komputerowe często wydają specjalne poradniki obok swoich normalnych. Kosztują, a jakże ale masz pewność że wiedza jest perfekcyjna.

Jednak te poradniki z racji swoich ograniczeń nie są w stanie przekazać Tobie wszystkiego, podobnie jak większość kursów czy szkoleń w internecie. Po prostu zbyt potężny material do przyswojenia i opanowania. Stąd takie rozbicie na mniejsze tematy.

Jeżeli osoba, na szkolenie której jesteś zapisany posiada jawne dane kontaktowe, imię, nazwisko, adres e-mail( ale nie xx2z@coś.tam, tylko pełne imięnazwisko@cos.tam , to taka osoba może wzbudzać zaufanie. Dobrze GG, Skype, telefon.

Jednak zanim coś kupisz, postaraj się o pisemne potwierdzenie możliwości zwrotu produktu, w przypadku Twojego niezadowolenia z niego, czy też jego wady .Np:niemożliwości ściągnięcia na dysk Twojego komputera materiału czy prezentacji Video.

Cena Tobie oferowana:

Jest to niestety spory problem. Jest ona ustalana najczęściej pod sprzedającego, raczej mało ma współnego z ilością i jakością materiału.

Czasami materiał na którym Tobie szczególnie zależy, możesz otrzymać jako bonus za darmo lub po obniżonej cenie, czasami może być wręcz odwrotnie. Na to nie ma reguły ani recepty.

Staraj się nie kupować ze stronek przechwytujących czy ofertowych, jeżeli nie znasz ich autora. Jeżeli jednak taka strona posiada dane kontaktowe do autora, to upewnij się jak wyżej potem dopiero ewentualnie kup.

Nie daj się nabrać na reklamy typu tajne, nieznane, darmowe, skuteczne, niezawodne, system itp. To tylko chwyty reklamowe by rozbudzić w Tobie chęć zakupu, czasami byle czego.

Cały e-biznes opiera się na tych samych podstawach w każdej dziedzinie czy to sklep czy blog, portal informacyjny czy usługi.

Sam w całości jest systemem(jego wszystkie składniki), ale ani tajnym ani sekretnym, po prostu normalnym instrumentem którym należy nauczyć się posługiwać czytaj dalej...



Wajs Mariusz
(Coopernik)
www.nasz-ebiznes.coopernik.pl/
http://remontuj.coopernik.pl/

Jakie zalety oferuje e-biznes kobietom?

Jesteś osobą, która nie chce mieć szefa. Chcesz sama decydować o tym, jak będzie wyglądało Twoje życie, czyli jak i kiedy będziesz pracować oraz kiedy i jak będziesz spędzać czas wolny. Nie będziesz mieć tego pracując na etat. Perspektywą dla Ciebie jest własny biznes. Może to być biznes tradycyjny, ale może to być także e-biznes.

E-biznes posiada liczne zalety, między innymi można do nich zaliczyć:

Brak doświadczenia – jeśli dotąd nie zajmowałaś się żadną z form e-biznesu, nie stanowi to przeszkody. Nie musisz mieć wykształcenia, nikt nie wymaga od Ciebie dyplomu – wszystkiego możesz się nauczyć, ważne, aby chcieć i pracować nad swoim rozwojem.

Niskie koszty prowadzenia e-biznesu, brak wkładu finansowego – inwestujesz głównie swój czas, czyli nie musisz mieć pieniędzy, aby wystartować. Natomiast na dalszym etapie, jeśli zechcesz, możesz inwestować już zarobione przez siebie w danym biznesie pieniądze.

Praca w domu – to podstawowa zaleta, nie ma kosztów wynajmu czy dojazdu. I dodatkowo masz pod kontrolą to, co dzieje się w domu, doglądasz go na bieżąco. Nie musisz nadrabiać wieczorami zaległości domowych.

Swoboda – pracujesz w dogodnych dla Ciebie godzinach, czy robisz to rano, czy popołudniu, w nocy, czy tylko w weekendy, pracujesz tak jak Ty zaplanujesz.

Możliwość zarabiania na tym, co lubisz, na tym co Cię interesuje. Przykład: lubisz czytać książki, interesuje Cię konkretny gatunek, seria lub autor – możesz polecać je innym osobom w programie partnerskim.

Działając w internecie masz szerokie grono odbiorców. Wciąż możemy docierać do kolejnych osób z naszej grupy docelowej i to całą dobę – internet ma miliony użytkowników, którzy codziennie szukają informacji.

Internet umożliwia Ci szybki i bezpłatny kontakt z klientami i współpracownikami czy z zainteresowanymi Twoją ofertą osobami poprzez pocztę elektroniczną i komunikatory.

Internet oferuje liczne możliwości reklamy –praktycznie codziennie pojawiają się nowe rozwiązania.

Zakładając e-biznes nie musisz rezygnować z dotychczasowej pracy. Początkowo może to być Twoje dodatkowe źródło dochodów, które z czasem możesz przekształcić w Twoje główne zajęcie.

E-biznes można zautomatyzować dzięki odpowiednim narzędziom, które część pracy wykonają za Ciebie - wtedy oszczędzasz czas.

E-biznesem może zająć się każdy, kto potrafi sam zorganizować sobie pracę, jest zdyscyplinowany i zmotywowany do działania. Przede wszystkim trzeba wiedzieć, że w każdej dziedzinie na sukces trzeba zapracować – nic samo nie przyjdzie.

Moim zdaniem e-biznes to bardzo dobra dobra alternatywa dla kobiet, które pragną pogodzić życie rodzinne z zawodowym, które nie chcą stracić najważniejszych chwil z życia osobistego, ale chcą także realizować się zawodowo. E-biznes nie stawia Cię przed wyborem, albo kariera albo rodzina. Tutaj możesz świetnie to pogodzić.



E-biznes dla kobiety

www.ewacelka.blox.pl

Podpis elektroniczny i jego certyfikacja

Uregulowania prawne dotyczące reguł i skutków prawnych stosowania , uzyskiwanie podpisu elektronicznego oraz zasady nadzoru nad podmiotami świadczącymi usługi w tym zakresie zostały zawarte w ustawie z dnia 18 września 2001 roku o podpisie elektronicznym. Weszła ona w Zycie z dniem 16 sierpnia 2001 roku.

Wydawanie certyfikatów, znakowanie czasem lub wykonywanie innych usług związanych z korzystaniem z narzędzia jakim jest podpis elektroniczny, zgodnie z ustawą jest przypisane do konkretnych podmiotów. Są to tzw. Podmioty świadczące usługi certyfikacyjne: przedsiębiorcy, Narodowy Bank Polski oraz organy władzy publicznej jakimi są np. organy samorządu terytorialnego. Mają możliwość wystąpienia z wnioskiem do ministra właściwego do spraw gospodarki o wpisanie do rejestru kwalifikowanych podmiotów świadczących usługi certyfikacyjne. Jest to zaświadczenie o tym, że dany podmiot jest właściwe przystosowany do wystawiania kwalifikowanych certyfikatów i spełnia wszystkie warunki określone w przepisach. Lista podmiotów, w których można uzyskać bezpieczny podpis elektroniczny, wpisanych do rejestru jest jawna. Podmioty te zobowiązane są do opublikowania zasad przyjętej polityki certyfikacyjnej.

Odbiorcami usług certyfikacyjnych są osoby fizyczne, osoby prawne oraz jednostki organizacyjne, które nie posiadają osobowości prawnej. Zostaje zawarta umowa o świadczenie usług między tymi podmiotami, a danym urzędem certyfikacyjnym, który wypełnia swoje zobowiązania w granicach określonych w polityce certyfikacyjnej.

Podpis elektroniczny używany jest do identyfikacji osoby składającej podpis droga elektroniczną. Dzięki niemu można potwierdzić autentyczność dokumentu przesyłanego w taki sposób. Jest więc gwarantem tożsamości, autentyczności i integralności wymienianych droga elektroniczna informacji.

Podpis elektroniczny pozwala zapewnić unikalność oznaczania dokumentu. Na podstawie oznaczenia gwarantuje niezaprzeczalną identyfikacje osoby która podpisała dany dokument. Dzięki temu podpis elektroniczny można uznać za równoważny z tym własnoręcznie złożonym pod dokumentem. Dane opatrzone takim podpisem są możliwe do zweryfikowania. Dokonuje się tego za pomocą specjalnych aplikacji. To właśnie odróżnia inne dokumenty przesyłane drogą elektroniczna, które nie są podpisane podpisem elektronicznym. Nie można mieć wtedy pewności co do autentyczności danego dokumentu. Zweryfikowanie takiego dokumentu może nastąpić tylko w powiązaniu z systemami informatycznymi w których istnieją i w których musiały powstać. Podpis elektroniczny ma też funkcje wykrywania zmian wprowadzonych po podpisaniu dokumentu. Dzięki temu podpis staje się powiązany z danymi do których został przyporządkowany.

Podpis elektroniczny wnosi wiele pozytywnych rozwiązań w obrocie prawnym i gospodarczym. Ułatwia wiele czynności, a także dzięki swym funkcjom chroni dane opatrzone podpisem. Jest tez to bezpieczna forma podpisywania dokumentów. Bowiem podpis elektroniczny dużo trudniej jest podrobić niż tradycyjny podpis własnoręczny.

Portal internetowy - jak go założyć i wypromować?

W obecnych czasach zarabianie przez internet ma bardzo ciekawe perspektywy. Oczywiście warto zabrać się do tego z rozmysłem i opracować ciekawą strategię działania. Załóżmy, że chcemy postawić na portal dla kobiet. Jak zatem go stworzyć i wypromować?



Portal internetowy to fajny pomysł i ciekawa inwestycja na przyszłość. Wartość portalu rośnie bowiem wraz z czasem. Oczywiście wszystko zależy też od tego czy nasz portal internetowy dla kobiet jest dobrze zarządzany.

Zacznijmy jednak od początku. Tworzenie portalu o dużej oglądalności powinniśmy podzielić na kilka etapów. Pierwszym etapem powinno być postawienie portalu i praca nad jego wyglądem. Drugim etapem powinna być promocja portalu. Dopiero na końcu, gdy nasz portal dla kobiet będzie miał oglądalność na poziomie co najmniej 1000 użytkowników dziennie, można pomyśleć o zarabianiu, czyli np. umieszczeniu reklam adkontekst, sprzedaży powierzchni reklamowej, itp. W żadnym wypadku nie należy zarabiać zanim nie osiągniemy odpowiedniego progu popularności. Wówczas mogłoby to zniechęcić użytkowników i zaszkodzić rozwojowi naszego portalu.

Aby stworzyć portal internetowy dla kobiet będzie nam potrzebna domena i serwer. Domena powinna być krótka i łatwa do zapamiętania. No i oczywiście związana z tematyką portalu. Jeśli zatem planujemy stworzyć portal dla kobiet, domena powinna kojarzyć się z kobieta. Może na przykład zawierać w nazwie słowo kobieta lub np. szminka, papilot, szpilki, sukienka, dziewczyna. Weźmy na przykład obecne już w sieci serwisy z takimi frazami w domenie jak: w sukience, papilot, psycho szminka, groszki, sukces pisany szminką, net kobiety, my dziewczyny. Najlepiej aby domena naszego portalu dla kobiet miała końcówkę pl.

Równie ważny jest wygląd portalu i system zarządzania treścią, czyli cms. Stworzenie portalu dla kobiet możemy zlecić firmie lub postawić stronę na jakimś darmowym cmsie typu joomla.

Jeśli już stworzyliśmy portal i umieściliśmy na nim interesującą treść, należy go oczywiście wypromować. Promocja portalu nie zawsze musi opierać się na dużych kosztach. Najskuteczniejszą metodą jest promocja portalu w wyszukiwarkach internetowych, czyli pozycjonowanie. Pozycjonować można samemu, dodając portal do katalogów lub precli. Można też zlecić pozycjonowanie odpowiedniej firmie. Trzeba jednak pamiętać, że pozycjonowanie portalu internetowego wymaga cierpliwości i systematyczności. W kilka dni a nawet tygodni na pewno tego nie zrobimy.

Portal możemy również tanio wypromować za pomocą serwisów takich jak facebook, pingier czy blip. Warto założyć np. konto na facebooku i umieszczać tam zajawki nowych artykułów. Do droższych metod promocji portalu należy reklama na powiązanych tematycznie stronach, np. w ramach systemu adkontekst.

Programy Partnerskie: Dlaczego warto spróbować?

Wiele osób rozpoczynając swoją przygodę z ebiznesem, zadaje sobie podstawowe pytanie - jak zacząć by osiągnąć sukces. Przygniata ich ogrom wiedzy, niezliczone kursy z których każdy uczy czegoś innego. Dzisiaj chciałbym jednak znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego wogóle warto spróbować zarabiać w Internecie.

Zarabianie w sieci jest modne i z faktem tym ciężko się nie zgodzić. Coraz większa liczba osób odkrywa potęgę Internetu próbując swoich sił w e-biznesie. Jak to w każdym biznesie bywa, prawdziwy sukces odnosi tylko pewna część, mimo to cieszy wzrost popularności tego typu działalności. Jednym z podstawowych elementów umożliwiających czerpanie korzyści materialnych z działań w Internecie są Programy Partnerskie. Dla osób rozpoczynających swoją przygodę z e-biznesem jest to najciekawszy sposób na osiągnięcie pierwszych pasywnych dochodów.

Dlaczego więc warto spróbować? Po pierwsze daje to olbrzymie możliwości podnoszenia poziomu własnej wiedzy oraz poznawania zasad panujących w marketingu internetowym. Aby skutecznie zarabiać w Programach Partnerskich potrzeba odrobiny umiejętności, które pozwolą nam efektywnie walczyć o klienta. Ważne jest jednak odpowiednie segregowanie posiadanej wiedzy, gdyż najczęściej przygnieceni ogromem informacji gubimy się w tym, rezygnując i poddając się już na samym starcie.

Kolejnym powodem, jednym z najistotniejszych, jest możliwość uzyskania dodatkowego dochodu, który przyda się praktycznie każdemu. Zarabianie w Internecie nie wymaga praktycznie żadnych nakładów finansowych, dzięki czemu zarabiamy tyle, na ile pozwoli nam nasz czas i umiejętności. Jest to jednak jedna z form biznesu, nie oczekujmy więc, że prowizje zaczną spływać na nasze konto bez żadnego wysiłku.

Programy Partnerskie pozwalają również zarabiać w dziedzinach, które pokrywają się z naszymi zainteresowaniami oraz zdobytą do tej pory wiedzą. Jeżeli interesujemy się motoryzacją, posiadamy bloga który dotyczy tej tematyki, mamy możliwość dołączenia do Programu Partnerskiego jednego ze sklepów z częściami samochodowymi, dzięki czemu reklamy umieszczone w naszej witrynie nie odstraszą potencjalnego odwiedzającego lecz staną się integralną częścią serwisu bądź bloga.

Zalet uczestnictwa w Programach Partnerskich oraz uzyskiwania dochodu z Internetu jest wiele więcej, skupiłem się jednak na kilku według mnie dość istotnych. Warto wspomnieć, że jest to idealny sposób na wypełnienie wolnego czasu, który najczęściej spędzamy zupełnie bezproduktywnie. Dlaczego więc nie zająć się czymś, co dostarczy nam nie tylko olbrzymiej przyjemności z tworzenia czegoś nowego, lecz także pozwoli uzyskać dochód pozwalający nam na dodatkowe przyjemności, na które pensja na etacie nie zawsze wystarcza.

Na koniec wspomnę tylko, że pomimo niezbędnej wiedzy i zaangażowania, jest to jeden z najciekawszych pomysłów na własny biznes, który jak wiemy daje dużo więcej możliwości niż praca na etacie. A każda kolejna prowizja, która trafia na nasze konto dzięki naszym działaniom daje satysfakcję, którą ciężko porównać z czymkolwiek innym. Marketing internetowy rozwija się w Polsce w coraz szybszym tempie, dzięki czemu wciąż mamy szerokie możliwości działania i wiele nisz, które nadal pozwolą nam odnieść swój własny, wypracowany sukces.

Artur Smolicki

http://www.blog.newcreative.pl

http://www.programypartnerskie.newcreative.pl

Portal psychologiczny - pomysł na biznes

Każdy chciałby zarabiać w internecie. Pomysłów na ebiznes nie brakuje. Jednym z nich jest pomysł na portal internetowy. Może to być na przykład internetowy portal psychologiczny dla kobiet. Dlaczego akurat dla kobiet? Otóż warto uderzać w nisze. Nie ma sensu zakładać portalu jakich są tysiące, tylko postawić na wąską specjalizację.



Tak więc postawiłeś założyć portal psychologiczny dla kobiet. Pamiętaj, że rozwój portalu należy podzielić na trzy etapy. Pierwszy etap to postawienie strony na serwerze, kupno domeny, cms, szablon, czyli krótko mówiąc praca nad designem. To jest podstawa. Portal psychologiczny powinien być atrakcyjny wizualnie. Jeśli portal jest skierowany do kobiet, należy postawić na bardziej kobiecą kolorystykę.

Portal psychologiczny dla kobiet powinien mieć też atrakcyjną merytorycznie treść. Ważne jest aby treść była podzielona na poszczególne działy. Mogą być to na przykład ciekawostki psychologiczne, konsultacje psychologiczne, psychotesty, związki, seks, kariera, problemy, inspiracje. Warto również mieć dużo sond na stronie, ponieważ użytkownicy uwielbiają brać udział w ankietach i poznawać opinie innych internautów. Możemy też w naszym portalu zainstalować możliwość dodawania sond.

Warto również zbadać konkurencję i przemycić jakieś ciekawe pomysły. Jest wiele portali psychologicznych dla kobiet, ale to właśnie nasz ma szansę stać się tym wyjątkowym. Wystarczy, że prześledzimy mocne i słabe punkty konkurencji.

Nasz portal psychologiczny dla kobiet potrzebuje nie tylko ciekawej grafiki, interesującej treści, ale też... odpowiedniej promocji. No bo co nam po takim portalu, którego nikt nie odwiedza. Promocja może nas kosztować zarówno kilkadziesiąt tysięcy złotych, jak i przysłowiową złotówkę. Możemy też w ogóle nie włożyć żadnej kasy w promocję. No ale i tak będziemy musieli zainwestować swój czas. Portal psychologiczny dla kobiet możemy na przykład promować w stopce na bardzo popularnych forach dla kobiet. Ale jest warunek – dane forum musi być bardzo popularne. Inaczej takie działania nie mają większego sensu. Innym sposobem jest promocja na pingerze. Jest to bardzo popularny system blogowy, gdzie można dodawać nowy wpis co 30 sekund. Promocja portalu na takim blogu jest więc bardzo skuteczna. Promować swój portal można także na facebooku, blipie lub naszej klasie.

Tworząc portal i oczekując na sukces należy też pamiętać aby strona była na bieżąco aktualizowana. Inaczej szybko stracimy użytkowników. Internauci codziennie oczekują przecież nowej porcji ciekawostek psychologicznych i porad.

Programy Partnerskie: Jak znaleźć swoją niszę?

To chyba podstawowy problem każdego, kto stawia swoje pierwsze kroki w internetowym biznesie. Jak znaleźć niszę która pozwoli nam odnieść sukces, jednocześnie nie posiadającą silnej konkurencji oraz dającą szerokie możliwości. Nie będę ukrywał, udaje się to tylko niewielkiej części. Co nie znaczy, że nie warto próbować.

Na początku może warto wyjaśnić pojęcie niszy. Jest to bowiem dość często używane w ostatnim czasie stwierdzenie, choć nie zawsze czytelnik wie, co autor miał na myśli. Jest to bowiem produkt bądź usługa, który skierowany jest do konkretnej grupy osób, bezpośrednio zainteresowanych kupnem. Bardzo często jest tak, że bezpieczniej i skuteczniej jest skierować swoje działania na wąską niszę, pozbawioną konkurencji, dzięki czemu mamy szansę zainteresować naszą ofertą wszystkich potencjalnych kupców.

Opinie na temat tej teorii są jednak bardzo podzielone. Wiele osób uważa bowiem, że gwarancją osiągnięcia celu jest działanie w szerokiej niszy, w której inni odnieśli już sukces, a która posiada jeszcze na tyle dużo przestrzeni, abyśmy mieli szansę do niej dołączyć. Jest to jednak o tyle ryzykowne podejście, że nie gwarantuje nam znalezienia klientów a co za tym idzie przebicia oferty naszej konkurencji.

Z tego też względu zawsze staram się wyszukiwać Programy Partnerskie, które nie są w czołówce najpopularniejszych, posiadając niezliczoną liczbę partnerów. Szansa, że znajdziemy w nich produkt, który do te pory nie był aktywnie promowany jest bardzo niska. O wiele korzystniejsze jest znalezienie Programu Partnerskiego, który działa w ograniczonej niszy, dającej nam jednak szerokie pole do manewru.

Takich Programów Partnerskich nie znajdziemy jednak w większości katalogów. Nie podam Ci jednak gotowej instrukcji, która doprowadzi Cię do sukcesu. Mam jednak dla Ciebie kilka rad, które pozwolą Ci znaleźć swoją drogę do skutecznej i efektywnej promocji oraz sprzedaży.

Poszukiwania warto rozpocząć od analizy własnych zainteresowań i umiejętności. Może bowiem okazać się, że nasza pasja jest bardzo oryginalna, co sprawia, że mamy szerokie możliwości przedstawienia jej innym osobom. Pamiętaj bowiem, że do skutecznej sprzedaży produktów partnerskich niezbędne jest posiadanie odpowiedniego zaplecza, które sprawi, że nasza oferta będzie integralną częścią przedstawianej przez nas wiedzy.

Istnieją sieci afiliacyjne, które skupiają w sobie produkty wielu niszowych branż, wśród których szukać możemy produkty odpowiadające naszym zainteresowaniom. Kolejnym krokiem powinna być wnikliwa analiza konkurencji. Może bowiem okazać się, że wybrany przez nas Program Partnerski jest mało popularny, gdyż inne firmy z tej branży posiadają ciekawszą ofertę. Należy więc wybierać produkty i usługi, które w swojej niszy mają największą szansę na przebicie się pod względem ceny bądź jakości. O ile oczywiście firma ta posiada własny Program Partnerski.

Nawiązując do powyższego tekstu, ważne jest również zwrócenie uwagi na fakt, czy oferowany przez nas produkt jest na tyle atrakcyjny, by istniało duże zainteresowanie jego zakupem. Istnieje bowiem możliwość, że wybrana przez nas nisza jest zbyt wąska bądź oferowane przez nią produkty nie spełniają oczekiwań potencjalnych kupców.

Zdaję sobie sprawę, że opisane przeze mnie powyżej porady są bardzo ogólne i znajdzie się spora grupa osób, którym będą one od dawna znane. Nie mam jednak zamiaru przekonywać Was, że istnieją niezwykłe sposoby, które pozwolą Wam w prosty sposób znaleźć niszę dla swojego e-biznesu. Warto jednak pamiętać o tych kilku podstawowych informacjach, by zwiększyć swoje szanse na sukces oraz znaleźć swoje miejsce w sieci.

Ebiznes - prawdy i mity

Jakiś czas temu na Polskim rynku wybuchła epidemia zarabiania w sieci. Jednak wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy co to tak naprawdę jest. Kuszeni są szybkim zarobkiem, z zerowym wkładem pieniężnym oraz z minimalnym nakładem pracy. Gdyby tak było większość ludzi na świecie żyłaby w krainie miodem i mlekiem płynącej.

Bo czyż praca, w której nic nie musisz robić i nie masz żadnego ryzyka poniesienia starty nie jest rewelacyjna? Owszem byłaby. Ale takiej nie ma.

Ogrom ludzi wchodzi do prostych e-biznesów, podejmują współpracę z partnerami, którzy proponują łatwe pieniądze. Potem okazuje się, że jednak coś trzeba robić, jakieś pieniądze wydać, po chwili przychodzi zniechęcenie i taka osoba odchodzi z pustymi kieszeniami i odrazą do wszystkich form zarabiania w sieci. Bo przecież oni byli, widzieli i wiedzą. Mi jest wtedy tylko przykro, że dali się omamić i byli na tyle (po raz kolejny) głupcy, sądząc że może w końcu uda im się zarobić tysiące za nic nie robienie.

Jeśli chce się wejść w jakikolwiek biznes internetowy, powinniśmy wiedzieć kilka rzeczy.
Internet staje się głównym źródłym informacji oraz bytu na rynku Polskim czy też zagranicznym. W dziesiejszych czasach jeżeli nie ma czego w internecie, to może się okazać, że nie ma tego wcale. Dlatego warto istnieć w internecie nawet jeśli nie chcesz „w nim” pracować.

Podejmując współpracę z jakimiś partnerami działającymi w sieci, nie możesz liczyć, że nie będziesz miał żadnego wkładu własnego. Żeby cokolwiek zacząć w internecie musisz wykupić serwer oraz domenę. To jest minimum, zakładając, że poradzisz sobie w robieniu swojej strony czy sklepu internetowego. Do tego dochodzi autoresponder by zbudować bazę klientów.
I najbardziej cenną rzeczą jaką musisz ofiarować, to twój czas. A szczególnie na początku, do czasu wypromowania swojej marki bądź usług, musisz poświęcić go jak najwięcej.

Jeśli jednak podliczyć wszystkie koszty, to założenie własnego biznesu w sieci jest minimalne, w porównaniu z tym jaki kapitał musiałbyś mieć nawet na otwarcie małego sklepu. A co dopiero dużej firmy.

Dodatkowym atutem jest fakt, że stajemy się swoimi szefami. I od tego zależy nasza wypłata. Dlatego nie jest to praca dla ludzi leniwych bądź osób, które nie potrafią zorganizować sobie zajęcia czy czasu. Muszą to być osoby operatywne, zaradne oraz umiejące same się motywować.

Tego wszystkiego idzie się nauczyć, pod warunkiem, że wchodząc do takiego biznesu, naprawdę chcesz zmienić swoje nastawienie oraz życie. Bo tutaj nie będziesz mógł zwalić winę na nikogo, że Ci nie wyszło.

E-biznes to jest sposób na sukces i godne pieniądze, ale musisz włożyć w to całego siebie. Jeśli nie jesteś gotowy podjąć się tego zadania, po prostu tego nie rób.

Joanna Lubowiecka
http://joannalubowiecka.yum.pl/

Niech inni pracują za Ciebie czyli o outsourcingu, delegowaniu i automatyzacji w biznesie...

Z moich obserwacji wynika, że wśród początkujących przedsiębiorców bardzo często dominuje przekonanie, że wszystko w firmie należy robić samemu.

Wielu z nich z pewnością sądzi, że w ten sposób oszczędza pieniądze. W rzeczywistości jednak jest zupełnie odwrotnie, ponieważ tracą oni swój czas na nie generujące zysków czynności.

Skąd w takim razie bierze się obawa przed delegowaniem ?

Przyczyną może być to, że właściciele małych firm uważają, że sami zrobią wszystko lepiej niż ktoś inny. Jest to niewłaściwy sposób myślenia, aby go zmienić potrzebna jest zmiana mentalności. Takie podejście bowiem sprawia, że własna firma staje się kieratem, niekiedy jeszcze gorszym niż praca na etacie. Bez właściciela taka firma nie jest w stanie funkcjonować. Można wręcz powiedzieć, że to żaden biznes a jedynie forma samozatrudnienia. Oczywiście nie oznacza to, że musisz od razu zatrudniać na etat kilkadziesiąt osób.

Możesz skorzystać np. z outsourcingu i zlecić innej firmie zadania, które nie są związane bezpośrednio z podstawową działalnością Twojej firmy. Outsourcing pozwala obniżyć koszty i skoncentrować się na kluczowych obszarach działania firmy. Zlecając zadania na zewnątrz kupujesz czas specjalistów, którzy są lepsi w tym co robią od Ciebie. Są raczej małe szanse, abyś wyspecjalizował się we wszystkich czynnościach jakich wymaga od Ciebie Twój biznes.

Atutem outsourcingu jest lepsze wykorzystanie potencjału czasu, oszczędność pieniędzy (firma nie musi inwestować w te obszary, które nie są jej główną działalnością) oraz możliwość korzystania z know-how firmy outsourcingowej. Outsourcing może się opierać o stały miesięczny abonament np. usługi księgowe lub o opłatę za konkretne zlecenie np. usługi programistyczne. Pamiętaj jednak, że przy dużej skali działalności zazwyczaj bardziej opłacalni okażą się pracownicy zatrudnieni na etat.

Nawet Henry Ford był zwolennikiem outsourcingu, powiedział on kiedyś:

„Jeśli jest coś, czego nie potrafimy zrobić wydajniej, taniej i lepiej niż konkurenci, nie ma sensu, żebyśmy to robili i powinniśmy zatrudnić do wykonania tej pracy kogoś, kto zrobi to lepiej niż my.”

Outsourcing to również oszczędność na kosztach szkoleń i rekrutacji pracowników. Jest tu jednak pewna pułapka. Niektóre firmy zatrudniają w ramach outsourcingu pracowników działu obsługi klienta. Pracownicy Ci są często słabo wynagradzani, co prowadzi do dużej rotacji wśród nich. Nowi pracownicy zazwyczaj nie mają tak dużej wiedzy o produktach i usługach, co z kolei może zrażać klientów do firmy. Ponadto tacy pracownicy nie czują się tak związani z firmą, jak pracownicy zatrudnieni na etat.

Poza outsourcingiem, aby oszczędzić swój czas powinieneś również automatyzować procesy biznesowe w swojej firmie. W pierwszej kolejności powinieneś automatyzować procesy, które dotyczą czynności powtarzalnych. Działając w e-biznesie do automatyzacji możesz wykorzystać wielokrotny autoresponder, dzięki któremu możesz utworzyć kolejkę maili np. z odpowiedziami na najczęściej zadawane przez klientów pytania.

Analiza rynku e-commerce w Polsce

Polski rynek e-commerce wkroczył w etap stabilizacji. W 2010 roku branża wygenerowała przychód o wartości 15,5 mld złotych. To o ponad 2 mld złotych więcej niż w roku 2009. Prognozy mówią, że 2011 będzie jeszcze lepszy.

Pierwszy supermarket internetowy w Polsce, otwarty został w 1997 r. przez poznańską firmę ToTu. Od tego momentu minęło wiele lat nim Polacy przekonali się do zakupów w Internecie i zaczęli powszechnie korzystać z globalnej sieci. Niemniej, od 2005 roku koniunktura branży e-commerce systematycznie i nieprzerwanie idzie w górę. Obecnie na polskim rynku działa ok. 7 tys. sklepów internetowych. Analitycy przewidują, że w ciągu najbliższego roku przybędzie kolejne 2-3 tys. nowych działalności internetowych. Również wartość zakupów robionych przy wykorzystaniu internetu ma, wg prognoz, każdego roku rosnąć w tempie dwucyfrowym.

Pomyślne prognozy dotyczące szybkiego rozwoju polskich sklepów internetowych to przede wszystkim dobra wiadomość dla firm kurierskie. 91,6 % działających na rynku e-commerce sklepów daje swoim klientom możliwość dostarczenia towaru przy pomocy firmy kurierskiej. I to właśnie tę formy dostawy klienci e-sklepów w wybierają najczęściej (62%).

Jednocześnie rosną wymagania dotyczące usług kurierskich oferowanych sklepom internetowym. Dla właścicieli internetowych biznesów ważny jest już nie tylko czas dostawy, lecz także możliwość odbioru przesyłek o dowolnej porze, czy śledzenie przez klienta drogi przesyłki w Internecie, które sprawiają, że ich oferta staje się dla klientów atrakcyjniejsza.

W tej chwili nawet e-małe sklepy realizujące najwyżej kilkadziesiąt zamówień miesięcznie mają szansę wynegocjować u kurierów tanie dostawy. Obecnie o nowe kontrakty ze sklepami e-commerce zabiega około 100 działających na polskim rynku firm kurierskich. Największe szanse na kontrakty z małymi biznesami mają brokerzy kurierscy, którzy oferują najtańsze stawki na rynku skierowane głównie do osób indywidualnych i małych przedsiębiorstw,. Brokerzy działają na zasadzie kontraktów zawieranych z międzynarodowymi oligopolistami na dostarczanie określonej umową znaczącej ilości paczek. W ten sposób wzrasta ich siła przetargowa i zdolności negocjacyjne. –Nasze usługi, z uwagi na konkurencyjne ceny w porównaniu do stawek oferowanych przez międzynarodowe sieci kurierskie, kierujemy do osób indywidualnych i małych firm. Silną reprezentacje tej drugiej grupy stanowią dziesiątki sklepów internetowych, którym zawarcie umowy z nami po prostu się opłaca.- mówi Grzegorz Mazik – Wietrzyński z firmy brokera kurierskiego 4Logis.pl

W efekcie ta sama usługa sprzedana w firmie brokerskiej kosztuje prawie dwukrotnie mniej, niż gdyby kurierski gigant sprzedał ją bezpośrednio firmie wysyłające niewiele paczek w ciągu miesiąca. Dzięki brokerom osiągnięcie kwoty nawet poniżej 15 zł za dowóz paczki staje się możliwe. W normalnych okolicznościach mały sklep zwykle musi zapłacić powyżej 20 zł.

Kasa do śmieci, czyli jak NIE budować listy adresowej

To o czym piszę poniżej wiele osób może uchronić przed stratą dużych pieniędzy. Wiele osób twierdzi że lista adresowa to złoto internetu. W ostatnim czasie postanowiłem przetestować porady z kilku kursów. Dwie zasady o których kursy nie mówią a które NALEŻY BEZWZGLĘDNIE PRZESTRZEGAĆ:

To o czym piszę ponizej wiele osób może uchronić przed stratą dużych pieniędzy.

Wiele osób twierdzi że lista adresowa to złoto internetu. Jest lepsza od reklam i buduje relacje z klientem.

Kursów płatnych i bezpłatnych jak szybko zbudować duża listę jest co nie miara. Zasada wszędzie jest taka ( zbuduj stronę do zapisów maili oraz podepnij autoresponder). Autoresponder to program zbierania a potem do automatycznego rozsyłania wielu maili naraz.

Poradniki mówią jak budować stronę do zbierania maili. Piszę o tym co znam z PRAKTYKI a nie z teorii dlatego w ostatnim czasie postanowiłem przetestować porady z kilku kursów.

Dwie zasady o których kursy nie mówią a które NALEŻY BEZWZGLĘDNIE PRZESTRZEGAĆ:

1. Nie buduj listy na podstawie okienek pop up.

2. Nie używaj autorespondera który wysyła maile do spamu.

A teraz przykład:

Jakiś czas temu był za prawie 1000zł kurs o zarabianiu przez internet. Kurs dotyczył ogólnie jak zarabiać na wiedzy oraz promował autoresponder. Stworzyłem zgodnie z jego instrukcją pop up do gromadzenia maili i podpiąłem go do jego autorespondera a następnie przeprowadziłem kampanię. Efekt był tak nędzny, że szkoda słów.

1. Stworzenie pop up jest pomysłem beznadziejnym (wciąż go testuję więc wiem o czym mówię). Dlatego, że przeglądarki np. chrome (domyślnie) mają włączoną blokadę okienek pop up, ale niestety autor o tym nie wspomina ani słowem. A więc jeśli ktoś wejdzie na stronę na którą został zachęcony przez reklamę to okienka nie zobaczy i się nie zapisze!!! A więc NIE opieraj budowania listy na POP UP.

2.Autoresponder Jeśli ludzie już zobaczą okienko i się zapiszą na listę (bo mają odblokowane wyskakiwanie okienek) to muszą potwierdzić zapis klikając w link, który im przychodzi na pocztę. Problem jest w tym, że taki autoresponder często wysyła takie maile do spamu, a więc ludzie ich nie potwierdzają, bo nie sprawdzają spamu. Tej informacji autor również nie podaje.

Podsumowując: na tysiąc wyświetleń strony na listę adresową zapisało się i potwierdziło 30 osób. To jakieś 3%. To gorzej niż dno!

Pomijam fakt, że jak już się ktoś zapisze i potwierdzi to potem również wysłany do niego mail np. z kursem również może i często tak się dzieje wylądować w spamie.

Wystrzegaj się więc takich autoresponderów za które musisz płacić a które Twoją kasę wyrzucają do śmieci!

Jak zdobyć klienta?

Można się reklamować, ale to kosztuje i nie masz pewności zysku, a za reklamę musisz zapłacić od razu.Jest natomiast inna lepsza, forma promocji, za którą płacisz dopiero jak klient kupi towar. Każdy człowiek ma swoich znajomych. Jeden ma znajomych 100, inny 200 a jeszcze inny 1000.

Można się reklamować, ale to kosztuje i nie masz pewności zysku, a za reklamę musisz zapłacić od razu.

Jest natomiast inna lepsza, forma promocji, za którą płacisz dopiero jak klient kupi towar.

Każdy człowiek ma swoich znajomych. Jeden ma znajomych 100, inny 200 a jeszcze inny 1000. Średnio każdy człowiek ma około 250 w miarę bliskich znajomych. Mamy znajomych, z facebooka, nk, goldenline i może innych portali. Mamy rodzinę, którą zapraszamy na wesele i inne przyjęcia rodzinne.

No dobrze powiesz, ale kto z moich znajomych będzie chciał mnie polecić? Jaki on ma w tym interes? Po co ma komuś podawać mój numer telefonu, moje dane, ludzie nie lubią nagabywaczy.

Właśnie jaki on ma w tym interes? Musisz sprawić, żeby on miał w tym interes. I u super działa zasada polecenia za odopwiednią opłatą/prowizją. Jeśli Twój znajomy będzie wiedział, że za skuteczne polecenie kogoś dostanie np. 200zł (czyli oddasz mu część swojej prowizji lub wypłaty) to wtedy będzie Ciebie bardzo chętnie polecał.

Musisz zatem jasno zaznaczyć, że znajomy otrzyma kasę (np. procent od kontaktu lub określona sumę) tylko w przypadku, jeśli osoba która produkt zakupi poda Twoje dane. I wypłacasz pieniądze dopiero po zawarciu transakcji, nigdy wcześniej.

A zatem zasada polec mnie a też coś dostaniesz (coś wartościowego) jest bardzo dobrym sposobem pozyskiwania klientów. Oczywiście, im wyższa kwota tym większa chęć polecana, ale najważniejsze by ta kwota była wartościowa dla Twoich znajomych, by skłoniła ich do zrobienia ruchu.

Programy Partnerskie. Postaw na współpracę.

Artykuł ten kierowany jest dla osób, które chcą spróbować swoich sił w e-biznesie, opartym na współpracy z Programami Partnerskimi.

Dlaczego Programy Partnerskie?
Wiele przemawia za tym, by to właśnie w Programach Partnerskich odnajdywać sposób na zarabianie pierwszych pieniędzy w internecie. Uczestnictwo w Programach Partnerskich daje możliwość, odnotowania w krótkim czasie pierwszych zysków. Od organizatorów dobrych Programów Partnerskich otrzymujesz do dyspozycji wiele narzędzi, które swobodnie możesz wykorzystać w funkcjonowaniu na co dzień w sieci.

Współpraca z Programami Partnerskimi jest najprostszą i skuteczną formą wygenerowania dochodów. Każdy szanujący się Program Partnerski przewiduje podstawowe szkolenie swoich Partnerów w zakresie organizacji Programu, jak i podstawowych sposobów promocji własnego serwisu i produktów.

Wiele udostępnianych narzędzi przez programy Partnerskie, nie wymaga od Ciebie znajomości informatycznych by z nich korzystać.

Znajdziesz odpowiadający Ci Program Partnerski, niemal w każdej tematyce z wieloma artykułami, produktami i usługami, którymi możesz urozmaicić własną stronę internetową, lub blog.

Co wpłynie na Twój sukces?
Najważniejszą rolę odegra Twoje nastawienie. Tak jak w życiu i w każdym biznesie, są Ci którym udaje się osiągnąć sukces i Ci którym się nie powiodło. Błędne założenie, że sposób w jaki funkcjonujesz, jest najlepszym i jedynym możliwym sposobem na zarabianie pieniędzy, staje się przeszkodą do dalszego rozwoju i osiągnięcia jeszcze lepszych wyników.

Nastawienie z góry na ogromne zyski i profity wynikające z tego typu działalności, szybko może Cię zniechęcić w chwili gdy okaże się, że nie tak prosto sprawić by ktoś w ogóle odczytał Twój wpis, bądź artykuł jaki zamieszczasz w sieci, a co dopiero mówić o zakupie produktu – usługi.

Nawet jeżeli sprzedaż na początku, nie będzie uzyskiwała zakładanych przez Ciebie efektów, na pewno będzie to dla Ciebie kolejne doświadczenie, które w przyszłości może zaowocować w nieoczekiwany sposób.

Programy Partnerskie dają Ci komfort tego, że nie tracisz nic w chwili kiedy Ci się nie powiedzie, a zyskać możesz wiele.

Czym są Programy Partnerskie?
Program Partnerski ścisła współpraca między Tobą, a Firmą która uruchomiła taki Program. Jako Partner otrzymasz najczęściej „Link Partnerski” (polecający), czyli adres internetowy Właściciela Programu, rozbudowany o Twój numer identyfikacyjny, który umożliwia systemowi komputerowemu na odnotowanie wizyty z Twojego polecenia na stronach Serwisu.

W zależności od wykonanych działań w Serwisie Partnerskim, (może to być wykupienie abonamentu, pobranie danych, zakup artykułów, rejestracja i wiele innych czynności wynikających z charakteru Serwisu) poprzez nadany Ci „Link Partnerski”, prowizje od zarobionej w ten sposób kwoty trafiają do Ciebie.

Istnieje wiele rodzajów współpracy i każdy z Programów Partnerskich ma własne wypracowane metody promocji przewidziane w ramach współpracy z Partnerami. Dobry Program Partnerski charakteryzuje się tym, że nie pozostawia osób zainteresowanych współpracą, samym sobie. Udostępnia materiały szkoleniowe z instrukcjami, jak również zapewnia Ci stały kontakt i niekiedy wsparcie techniczne.

Współpraca taka polega przede wszystkim na przekierowaniu zainteresowanych osób, za pomocą otrzymanego „Linku Partnerskiego” na stronę Organizatora Programu. Organizator z kolei udostępnia Partnerom materiały marketingowe, przydatne do promocji Serwisu i znajdującej się w nim oferty.

Jak wybrać dobry Program Partnerski?
Podczas wyboru Programu Partnerskiego, musisz wziąć pod uwagę swoje umiejętności i wiedzę z zakresu budowy stron www i korzystania z systemów internetowych.

Czynniki jakie powinny mieć największy wpływ przy wyborze dobrego Programu:
- Twoje zainteresowania - będzie to miało wpływ na sposób Twoich działań. Jeżeli zajmiesz się promocją czegoś na czy się znasz, lub z czego korzystasz, łatwiej będzie Ci o tym rzetelnie napisać.

- Wysokość prowizji - w końcu zajęcie to ma przynieść Ci zyski. Im większe otrzymasz prowizje ze swoich działań, tym szybciej osiągniesz wymagany próg do wypłaty.

- Próg do wypłaty - jaki jest wymagany próg do wypłaty, czyli minimalna łączna kwota zarobionych prowizji. Ważnym jest by był on realny do osiągnięcia i nie powodował potrzeby dodatkowego opodatkowania.

- Pliki cookie - mają ogromne znaczenie w sprzedaży internetowej, sprawdź jaki jest ich okres ważności, im dłuższy tym lepiej dla Ciebie.

- Poziomy osób poleconych - daje to możliwość uzyskiwania zarobków z poziomów. Budujesz w ten sposób własną strukturę handlową, która wraz z przystąpieniem kolejnych osób do Programu Partnerskiego z Twojego polecenia, zaczyna pracować na Twoje całkowite przychody.

- Czy Program przydziela nam kupujących na stałe.

- Jak uwzględniana jest współpraca z podmiotami gospodarczymi. Może okazać się, że po jakimś czasie zajdzie taka potrzeba by uruchomić własną działalność gospodarczą. Jak wtedy będzie wyglądało rozliczanie przez Program Partnerski prowizji.

Czego unikać?
Unikaj Programów Partnerskich, w których uczestnictwo jest zależne od dodatkowych warunków typu:
- zdobycie wymaganej ilości osób poleconych w wyznaczonym okresie.

- sprzedaż na ustaloną z góry kwotę, z wyznaczonym terminem czasowym.

- przede wszystkim, potrzeba wniesienia opłaty w zamian za uczestnictwo w Programie.

Dobrze gdy Właściciel Programu Partnerskiego w celu pozyskania wartościowych współpracowników, udostępnia nie odpłatnie szkolenie i narzędzia promocyjne, jak również prowadzi działania motywacyjne. W końcu praca wykonywana przez pozyskanych Partnerów, ma ogromny wpływ na jego własny wizerunek.

Jak znaleźć najlepsze oferty produktów lub usług w Internecie?

Zapytanie ofertowe, jako narzędzie internetowe pozwalające na szybkie umieszczenie ogłoszenia typu kupię/zlecę, pozwala na porównywanie ofert produktów każdej branży. Trudno dziś wyobrazić sobie lepszy sposób na dokonanie właściwego wyboru podczas zakupów, gdy konkurecja jest tak szeroka.

W Internecie pojawiają się serwisy internetowe, które mają na celu zorganizowanie łatwego kontaktu między zlecającym, a wykonawcą zlecenia. Z uwagi na potrzebę stworzenia takiego miejsca spotkań dwóch stron transakcji portale tego typu cieszą się dużą popularnością. Trudno wyobrazić sobie w obecnych czasach poszukiwanie ekipy budowlanej czy producenta wózków widłowych bez dostępu do informacji na temat trendów panujących w danej branży, a tym samym opinii na temat danej firmy i zakresu jej działań.

Serwisy typu kupię/zlecę mają tę przewagę, że zjednują sobie jedną i drugą stronę umowy handlowej. Zlecającemu udostępniają możliwość składania darmowych zapytań ofertowych, co zachęca osoby zainteresowane produktem każdej branży do korzystania z systemu. Jednocześnie firmom zarejestrowanym w bazie serwisu przedstawia się konkretne wymagania potencjalnego Klienta. Jeżeli oferta okazuje się konkurencyjna na tle propozycji innych firm, to Klient dokonuje zakupu i wszystkie strony są zadowolone. Istotną kwestią jest to, że wybrana oferta jest odpowiedzią na ścisłe oczekiwania zlecającego. Ryzyko dokonania nieudanego zakupu jest w tym momencie zmniejszone do minimum.

W ramach wyjaśnień - zapytanie ofertowe jest swoistym zaproszeniem do składania ofert przez firmy, które są w stanie spełnić wymagania postawione przez Klienta. Zatem zastanawiając się nad wyborem typu kserokopiarki, rodzaju opału na zimę czy dystrybutora wody źródlanej bądź filtrowanej można sprawdzić, czy narzędzia internetowe w systemie zapytań ofertowych ułatwią nam podjęcie decyzji.

Procedura składania zapytania ofertowego na portalach tego typu zazwyczaj jest krótka i przejrzysta. Po wybraniu odpowiedniej kategorii produktu w polu tekstowym zapytania ofertowego umieszcza się oczekiwania wobec przedmiotu transakcji. Im bardziej jest on szczegółowy, tym trafniej zostaną dopasowane firmy spełniające wymagania. Po zatwierdzeniu oczekuje się na oferty firm. Zazwyczaj otrzymuje się do pięciu propozycji. Teraz jest czas na porównanie cen i wybranie najlepszej opcji. Warto sprawdzić w tym momencie referencje danej jednostki. W kontakcie z wybraną firmą można rozwiać ostateczne wątpliwości, zadając dodatkowe pytania.

Dlaczego aż tyle firm nie ma strony www ?

W opublikowanym ostatnio raporcie "Rzeczpospolita Internetowa w roku 2011" znalazłem szokujące dane! Tylko 61% polskich przedsiębiorców posiada firmowe strony www. Z poczty e-mail korzysta niewiele więcej, bo tylko 75% firm.

Raport został przygotowany przez firmę HBI Polska. To niewyobrażalne, aby w czasach kiedy tysiące osób korzystają z Internetu na codzień nie umieścić swojej wizytówki! Najgorzej w raporcie wypadają jednoosobowe działalności gospodarcze, które według mnie koniecznie powinny korzystać z wszelkich form reklamy. W Polsce tylko 40% takich osób ma stronę WWW. A przecież posiadanie strony firmowej nie wiąże się z jakimiś kosmicznymi kosztami. Dla przykładu stworzenie takiej strony internetowej według gotowego szablonu, umieszczenie jej na serwerze oraz podpięcie pod serwis domeny może być całkowicie bezpłatne.

Wpisując dla przykładu Kod na darmową stronę www przedsiębiorca ma możliwość przetestowania jak dana strona wpłynie na jego wyniki - czy zwiększą się popularność a tym samym zyski. Po pół roku niestety trzeba już zapłacić. Nie są to jakieś wielkie koszty - raptem 600zł za cały rok. Dzieląc na miesięczny koszt wychodzi 50zł! A prowadząc działalność gospodarczą raczej stać nas taki wydatek. No chyba, że się mylę - jednak w takim przypadku po co w ogóle prowadzić DG?? Przedsiębiorca, który zastanawia się nad stworzeniem własnej strony www powinien się dobrze zastanowić, czy stać go na straty jakie może ponieść nie mając strony WWW.

Na naszym rynku znajduje się conajmniej kilka firm oferujących gotowe rozwiązania dla Biznesu. Oprócz gotowych szablonów stron do wykorzystania możemy skorzystać z darmowej domeny oraz konta hostingowego. Alternatywą takiego rozwiązania jest stały, niski abonament za te usługi. Tak, czy siak przy takiej ilości nie drogich rozwiązań grzechem jest nie mieć strony www.

Świat idzie do przodu - dlaczego nie iść razem z nim ?